....Mam nadzieje ze prezentowana dzis szafa, totalnie eklektyczna jak widac jeszcze do niedawna straszyla ciemnosciami na niewiele jasniejszym strychu . Dostala drugie zycie jak to meble z dusza maja i szuka juz nowego wlsciciela. Byc moze jest juz jakis dom ktory ja chetnie przygarnie badz tez szuka innych mebli. Z checia odpowiem na maila.
19 grudnia 2012
Szafa na dobry poczatek.
....Mam nadzieje ze prezentowana dzis szafa, totalnie eklektyczna jak widac jeszcze do niedawna straszyla ciemnosciami na niewiele jasniejszym strychu . Dostala drugie zycie jak to meble z dusza maja i szuka juz nowego wlsciciela. Byc moze jest juz jakis dom ktory ja chetnie przygarnie badz tez szuka innych mebli. Z checia odpowiem na maila.
8 października 2012
Angielskie stoliki na francuskie zrobione
Jak pech to pech ,,, znow absencja dopasc mnie musiala tym razem bardzo pechowa, gdyz sie polamalam doslownie. Jak to z wypadkami bywa nic tego nie zapowiadalo. Dzien byl cieply, sloneczny, w zasadzie popoludnie ze zblizajacym sie zachodem slonca , laka, w tle gory, widoki nieziemskie jakie to tu bywaja , a ja wraz z moim znajomym w terenie na koniach , przyjemny stemp, sporo miekkiego galopu oraz wystraszony zajac, ktory w ostatniej chwili wskoczyl "mojej" Galileii pod kopyta, a ta dala z krzyza jak to sie mawia i wystarczylo by niemaly zrzut zaliczyc. A potem juz tylko gips na obojczyk i reke , ogolnie niefajnie bardzo. Dzis juz sie smieje opowiadajac cala sytuacje.
A stoliki starusienkie, angielskie urzekly mnie pewnego razu na targu staroci . Przeistoczyly sie na francuskie, szarobiale gdyz takie lubimy najbardziej , niewielkie mebelki w stylu rokoko ktorych nigdy zawiele. Zostaly starannie oczyszczone z poprzednich powlok malarskich, mazniete kilkoma odcieniami akryli , tradycyjnie przybrudzone, otarte oraz otrzymaly nablatowe szybki pod ktore mozna wsunac jakies skarby ;)
PS.Odnosnie malowania i postarzania odsylam do starego postu . Pozdrawiam serdecznie Dag.
15 sierpnia 2012
Komoda Carove
Komoda Carove,,, wciaz pachnaca farbami oraz woskiem. Pochodzaca z XIX wieku w stylu jakze charakterystycznym tzw Ludwik Filip ( lubie ten styl gdyz insprowany jest stylem z epoki mojego ulubienca Ludwika XV ). Pierwotnie w kolorze ciemnego brazu (barwiona woskiem) nastepnie przemalowana kilkakrotnie farba olejna ( ta ostatnia w odcieniu ugru jasnego szpecila ja niefiguratywnie). Sam mebel pochodzi gdzies z okolic, pewnie upiekszal jakis zamozny dom a byc moze dwor nawet, gdzyz tych tu sporo. Zniszczona, oszpecona trafila do mojej pracowni i przeszla profesjonalna renowacje po czym dostala zasluzony "palacowy" lekko sponiewierany wyglad (taki wlasnie ktory najbardziej lubie). Pozdrawiam serdecznie Dag.
24 lipca 2012
Powroty lustrzane.
Powroty moga byc trudne , nudne, szczesliwe, ciekawe, konieczne, bezsensowne, kolejne. Moj zdecydowanie mentalny, niepewny za to spelniony gdyz obiecany. I tu pragne podziekowac za wielokrotnosc mailI , cieplych slow, pytan zapytan podziekowan. Ciezko to nawet opisac , gdyz werbalnie z pewnoscia sie nie spelniam.
Oraz tak na szybko (wiecej juz niebawem) moja galeria, ktora absorbuje mnie ostatnimi czasy niefiguratywnie az. ;) Pozdrawiam Dag.
Za to w paper mache ostatnio nawet probuje, bo nigdy wczesniej nie robilam, wiec z ciekawosco siegnelam, bo lubie sprawdzac swoje mozliwosci, bo kocham przestrzen, przestrzen a tym samym lustra, ktore ja zwielokrotniaja, bo urzeka mnie swiatlo, nie to oczywiste, lecz to unikalne powstale w lustrzanych odbiciach, na szklanych powierzchniach , tajemnicze.
Tak wiec majac do dyspozycji stare krysztalowe lustro, frazowane pieknie z jeszcze piekniejsza patyna na tafli, deske i puszke masy papierowej ( sklepowej niestety ) z ktorej zrobilam swoj pierwszy dekor powstala rama do lustra .
skromna dosc , takie bylo zalozenie , gdyz samo lustro ( pieknie przebarwione ) skupiac.
powinno uwage.
Oraz tak na szybko (wiecej juz niebawem) moja galeria, ktora absorbuje mnie ostatnimi czasy niefiguratywnie az. ;) Pozdrawiam Dag.
Subskrybuj:
Posty (Atom)